Kiedy zaczynałam pracę w prywatnym szpitalu, to nie wiedziałam, że tak zauroczy mnie to miejsce. Jest różnica w kwestii między szpitalami publicznymi i prywatnymi i muszę przyznać, że te drugie bardziej mi się podobają. Zapewne to wynika z możliwości, jakie się pojawiają wraz z dostępem do odpowiednich funduszy. Dlatego też miałam możliwość angażować się w nowe zakupy sprzętów i nawet mój głos bardzo mocno się liczył w podejmowanych pod tym kątem decyzjach.

Invacare – oferowane koncentratory tlenu

Jak co roku przygotowywaliśmy się do zakupu nowych sprzętów medycznych, które miały polepszyć sytuację naszego asortymentu i dostosować się do potrzeb naszych pacjentów. Ostatnie miesiące można bardzo prosto określić jako te, które stoją pod znakiem walki z problemami oddechowymi. W tym celu znacznie wzrosła potrzeba przeprowadzania skutecznych tlenoterapii, które prowadziliśmy w naszym szpitalu. Potrzebowaliśmy jednak większej liczby urządzeń, które pomogłyby ogarnąć wszystkich naszych pacjentów. Invacare koncentrator tlenu to urządzenie, które ja sama zaproponowałam ordynatorowi. Miałam okazję zapoznać się z akurat tym koncentratorem, bo z takiego korzystała moja mama, gdy również potrzebowała tlenoterapii. Widząc, jego skuteczność i prostotę obsługi nic dziwnego, że chciałam go polecić. Po dyskusji uznaliśmy wszyscy, że faktycznie warto postawić na ten koncentrator i wykonane zostało w tym celu odpowiednie zamówienie.

Koncentratory tlenu od Invacare pojawiły się u nas i ja pierwsza miałam okazję sprawdzić, jak dobrze funkcjonują. Wszystko było jak najbardziej sprawne i to ja pokazałam pozostałym osobom, jak on działa, chociaż nie wyróżniał się on pod tym względem zbytnio i samo posługiwanie się nim było niezwykle intuicyjne.