Korepetycje z języka niemieckiego

Korepetycje z języka niemieckiego

Któregoś dnia mama poszła na wywiadówkę i wyjątkowo to zrobiła, ponieważ zazwyczaj nie miała czasu, praca ją goniła i miała ręce pełne roboty. Jednak jakoś tak się stało, że tego dnia miała wolne i się przeszła. Byłam wtedy w drugiej klasie liceum i miałam problem z językami, a głównie z językiem niemieckim. Właśnie wtedy mama się o tym dowiedziała.

Na korepetycjach z niemieckiego

korepetycje niemiecki - BydgoszczJak tylko mama zobaczyła, że grozi mi nawet zagrożenie z niemieckiego, bardzo się zezłościła. Umówiła mnie na korepetycje niemiecki – Bydgoszcz, które znalazła gdzieś w jakichś ogłoszeniach. Były prowadzone przez profesjonalnego lektora, który prowadzi rożne zajęcia i tłumaczy nawet niemieckie książki. Pomyślałam sobie wtedy, że pewnie zajęcia będą sztywne i nie będę się na nich niczego mogła pewnie nauczyć. Zawsze podchodziłam sceptycznie do takich profesorków. Jednak gdy do nas dotarł, okazało się, że to całkiem miły pan, radosny już od samego wejścia i od razu go polubiłam. Pokazałam mu z czym mam problem, przyniosłam wszystkie moje książki i zaczął mi tłumaczyć wszystko tak., jak swojej koleżance, a nie uczniowi. Bardzo spodobało mi się jego podejście,ponieważ nie był taki surowy i poważny, a w sam raz potrafił dotrzeć do nastolatka, jednocześnie nie zacierając tej granicy nauczyciel-uczeń. Nie mam pojęcia, jak ten pan to zrobił. W każdym razie moja nauka zaczęła się wtedy pełną parą i zaczęłam powoli nadrabiać wszystkie zaległości.

Po kilku spotkaniach nawet polubiłam język niemiecki. Myślałam, że to nigdy nie będzie możliwe, a jednak. Bardzo szybko się uczyłam i nauka stała się dla mnie prawdziwą przyjemnością, chociaż może ciężko w to uwierzyć. Teraz nawet sama włączam sobie jakieś niemieckie seriale i większość z tego rozumiem, albo sprawdzam w słowniku to, czego nie wiem.

Komentarze są wyłączone.