Zamieszkaj na swoim

Zamieszkaj na swoim

Przeprowadzka do stolicy nie przyszła nagle, ale to nie oznacza, że było łatwo. Rozpoczęcie pracy w nowym miejscu, choć planowane od trzech miesięcy, to zawsze stres i mnóstwo przygotowań. Przede wszystkim kwestia zamieszkania. Była to przeprowadzka na stałe, więc nie szukałem czegoś do wynajęcia, a raczej lokum do kupienia.

Sporo mieszkań do sprzedaży w Warszawie

sprzedaż mieszkań warszawaNiestety, jak zawsze w sytuacji, kiedy podejmuje się bardzo ważną decyzję, pojawiają się schody, czyli przeszkody do pokonania. W tym przypadku była to może nie tyle przeszkoda, co ból głowy związany z ogromną liczbą ofert. Jeśli chodzi o sprzedaż mieszkań warszawa ma mnóstwo propozycji. Nowe budownictwo, starsze kamienice, osiedla zamknięte i strzeżone, a także całkiem otwarte, poza tym również domy, na przykład w zabudowie bliźniaczej. Dużo tego, to fakt. I jeszcze trudna decyzja związana z lokalizacją. Centrum albo okolice centrum to prestiż i niewielka odległość choćby od miejsca pracy. Z drugiej strony to także spory gwar i tłumy na ulicy. Mieszkanie na obrzeżach albo nawet pod miastem oznacza trochę więcej spokoju. Ostatecznie zdecydowałem się na coś pomiędzy, czyli trochę bliżej centrum miasta, ale także z łatwym dojazdem do tras wylotowych. Kolejna kwestia do rozwikłania to powierzchnia mieszkania. Na razie wystarczy jeden pokój, ale lepiej myśleć o przyszłości, więc zdecydowałem się na trzy. Oczywiście zależało mi na udogodnieniach typu winda i parking, najlepiej podziemny, i takich propozycji szukałem.

Szybko znalazłem kilka interesujących ofert, obejrzałem mieszkania na żywo i po zastanowieniu zdecydowałem się na jedno z nich. Wybór okazał się trafiony. Dosyć nowy blok z parkingiem i windą. Duży salon oraz balkon. A do tego fajni sąsiedzi. Przeprowadzka okazała się przyjemnością.

Komentarze są wyłączone.